Hejt na...?

Bądź uroczy dla swoich wrogów - nic ich bardziej nie złości

Wiem, że już pisałam wcześniej o hejtach, ale teraz chcę podać przykłady... no to zaczynamy...

• Justina Biebera - Co on komu zrobił? Wiele osób mówi pedał... Ale on jest zwykłym nastolatkiem który zdobył sukces. Nikt nie ma dowodów, że jest on homo, nie powinno się oceniać pochopnie
• Bars and Melody (Jestem fanką <3) - Pedały... ale oni są hetero. Mniejsza... Wiele osób ich wyzywa, robi memy itp. Po co? To tylko świadczy o Was. Możecie robić co chcecie, ale jak już mówiłam świadczy to o Was i waszym wychowaniu.
• One Direction - Znów... pedały... to się robi nudne. Tak jak w przykładach wyżej. Ludzie nie paczcie pochopnie. 

Jak pewnie zauważyliście hejty najczęściej na śpiewających i utalentowanych chłopaków. Tak jakby to, że umieją śpiewać świadczy o ich orientacji. Bezsensu. 

• Fanki np. Bambinos - "hot12, dechy" ludzie ogarnijcie już rozumiem, że możecie mieć swoje zdanie na temat zespołów, ale fani to osoby które po prostu mają odmienne zdanie. Lubią ich i mają swoje powody. Hejtujecie za ich zdanie. Tak jakby ktoś zabronił Wam wyrażanie swojego.
• Hejterów - nie raz się spotkałam z tym, że fanki oczerniały i wyzywały hejterów. Same wtedy stawały się nimi. Powinny się postawić i wytłumaczyć im, że każdy ma swoje zdanie ale nie powinni ich za to osądzać, one natomiast wolą same być chamskie i wredne. 

Przepraszam, że mówie tu o dziewczynach ale takich jest najwięcej

Jeśli byście chcieli poruszyć ten temat lub porozmawiać o jakiś hejtach to proszę się zgłosić w komentarzu.

A i chciałabym jeszcze przytłoczyć przykład:

Mój kolega poprosił o dedykacje "Jebać H@lk0wicz@ / Kuba P." Kolejne hejty...

Wasza, załamana tym jacy teraz są ludzie, Luna <333