Hej,
Dzisiaj przychodzę do Was z bardzo krótkim postem, a mianowicie, żeby wytłumaczyć Wam naszą długą nieobecność i to, że jeszcze nie ma Luny.
Zacznijmy od samego początku: więc zapomniałyśmy hasła na gmaila i nie mogłyśmy na niego wejść, później ja razem z tatą coś pokombinowaliśmy i udało nam się odzyskać konto. Ja od razu chciałam nadrobić zaległości, dlatego jak widzicie dużo macie postów ode mnie.
Luna nie ma teraz zbytnio czasu, żeby pisać, ale obiecywała mi, że wkrótce napisze. Mam nadzieję, że nam wybaczycie...
Wasza Nely <333
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz